że jest pan na mnie wściekły. Niania powinna wtapiać się

  • Ingryda

że jest pan na mnie wściekły. Niania powinna wtapiać się

20 May 2022 by Ingryda

w otoczenie, a nie brylować na środku parkietu. Wiem, że pana R S zawiodłam. Wyraził się pan jasno, mówiąc, że szuka pan niani, która będzie szarą myszką... Odwrócił się w jej stronę. Było na tyle ciemno, że nie widziała wyrazu jego twarzy, ale aż zbyt dobrze słyszała frustrację w jego głosie. - Nie jesteś szarą myszką! - niemal krzyczał. - Wybij to sobie z głowy raz na zawsze! Rzeczywistość jest całkiem inna. Jesteś prawdziwą pięknością! - Przeczesał kruczoczarne włosy. - Słuchaj, Willow, musimy porozmawiać! - zwrócił się do niej po imieniu. Było jeszcze gorzej, niż myślała. Zamarła z przerażenia, a jej serce zdawało się rozpadać na milion kawałków, Scott Galbraith zamierzał wyrzucić ją z pracy! - O czym chce pan porozmawiać, doktorze Galbraith? - zdobyła się na odwagę, choć nie było jej łatwo zadać to pytanie. W końcu świetnie znała odpowiedź... - Na miłość boską, kobieto, kiedy przestaniesz nazywać mnie doktorem Galbraithem? Jeżeli mam się z tobą ożenić, musisz wreszcie zacząć mówić do mnie po imieniu! R S ROZDZIAŁ JEDENASTY Willow tylko raz w życiu skoczyła na bungee. Choć skok z mostu na gumowej linie ją przerażał, uczucie euforii, które mu towarzyszyło, ciężko było z czymkolwiek porównać. Teraz czuła się podobnie. Ale trwało to tylko chwilę. Po paru sekundach odzyskała rozum i przypomniała sobie, że Scott przed paroma godzinami oświadczył się komuś innemu. Musiała twardo stąpać po ziemi. Najwyraźniej Camryn odrzuciła jego oświadczyny, co go załamało, ale nie potrzebował wiele czasu, by się pozbierać... Co to, to nie! Skoro nie może ożenić się z miłości, postanowił zdecydować się na małżeństwo z rozsądku... A cóż mogłoby być bardziej rozsądnego niż ślub z kobietą, która opiekuje się jego dziećmi? Poczuła się wykorzystana i odrzucona. Furia zawładnęła jej sercem i umysłem. Bojąc się, że nie będzie w stanie zapanować nad tymi uczuciami, postanowiła nic nie mówić. Wysiadła z samochodu i najspokojniej, jak tylko w tej sytuacji potrafiła, ruszyła w stronę domu. Scott Galbraith był okrutnym, zimnym draniem; podłym egoistą, zainteresowanym tylko własnymi celami! Nienawidziła go! Wbiegła po kilku schodkach prowadzących na werandę. R S Właśnie szukała w torebce kluczy, gdy usłyszała za sobą ciężkie kroki. Scott chwycił ją za ramiona i odwrócił w swoją stronę. W ostrym świetle lampy zobaczyła wyraz jego twarzy. Wyglądał na zrozpaczonego. Nic nie rozumiała. To najwyraźniej wina niekorzystnej gry światła. Dlaczego miałby być zrozpaczony? Na pewno nie jej ucieczką. Być może odmowa Camryn doprowadziła go do tego stanu. Miał złamane serce.

Posted in: Bez kategorii Tagged: waga przy wzroście, kot bez sierści, sezon 8 gry o tron,

Najczęściej czytane:

Quincy'ego do drzwi wejściowych, gdzie obok dzwonka zainstalowano nową

skrzynkę. W jego systemie klawiatura składała się z czterech rzędów po cztery klawisze. Teraz do systemu alarmowego podłączono rozbudowaną klawiaturę, skaner i kolorowy wyświetlacz na zewnątrz drzwi wejściowych. ... [Read more...]

Dlatego przeszła do natarcia.

- Spaprałeś sprawę Sancheza... - Popełniłem błąd. - Dzięki Quincy'emu nie straciliśmy twarzy. ... [Read more...]

iaż nie, mamy ...

przecież tego drugiego, więc może to on. Sama powiedziałaś, Conner, że Danny się teraz wywinie... Facet w czerni. Coś mi się zdaje, że jeszcze o nim usłyszymy. A to znaczy, że Shep albo jest naprawdę sprytny, albo ma dużo szczęścia. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 devonrex.elblag.pl

WordPress Theme by ThemeTaste