tonem opiekunki.

  • Ingryda

tonem opiekunki.

20 May 2022 by Ingryda

- No właśnie! I musimy mieć dużo rzeczy do jedzenia. Chipsy, precelki. I różne gazowane napoje. -1 prażoną kukurydzę! - dodał Jeremiah. Nawet nie chciała tego słuchać. - Przecież dopiero co skończyliście kolację - przypomniała. Jeremiah wydał pełen oburzenia okrzyk: - Ale my musimy mieć takie rzeczy! Inaczej to wcale nie będzie wieczorek dla dzieci! Amy popatrzyła przez stół na Pierce'a, szukając w nim wsparcia. Co za pomysły! Od razu rozbolą ich brzuchy, a rano będą jak z krzyża zdjęci. Do południa będą narzekać i marudzić. Jednak nie doczekała się, by Pierce na nią spojrzał. Skoncentrował się na dzieciach. - A co Amy i ja mielibyśmy robić przez cały wieczór? - zapytał. Bliźniaki identycznym gestem wzruszyły ramionami. - Możecie sobie pograć w karty - zaproponował Jere-miah. - Albo pożyczymy wam naszą nową układankę. Benjamin sięgnął po kubek z mlekiem. - Mamusia i tatuś zawsze mają co robić, gdy urządzamy swój wieczorek. Zamykają się u siebie i dają nam spokój. Wcale się do nas nie wtrącają. Teraz Pierce spojrzał na Amy. W jego oczach błyskały niebezpieczne ogniki. - Domyślam się, że dają wam spokój - powiedział, zniżając lekko głos. Amy poczuła łaskotanie w żołądku. Benjamin zrobił poważną minę. - Naprawdę do nas nie przychodzą - zapewnił żarliwie i otarł buzię rączką. - Myślę, że grają sobie w sypialni w gry planszowe. Pierce rzucił Amy szelmowskie spojrzenie. Amy odsunęła krzesło i podniosła się. - Pierce, mógłbyś na chwilę przyjść do kuchni? Pomógł-byś mi przynieść szarlotkę. - Ja jeszcze nie skończyłem jeść - zaprotestował Jere-miah. - Nie popędzaj mnie, Amy, bo to jest pyszne. Amy roześmiała się. - Dzięki za miły komplement! Za chwileczkę do was wrócimy. Jedzcie sobie spokojnie. Ty też, Benjamin, dobrze? Nie spiesz się. Chłopcy pokiwali głowami. Pierce położył serwetkę obok swojego nakrycia i podążył za Amy do kuchni.

Posted in: Bez kategorii Tagged: co jedzą małe koty domowe, placki ziemniaczane magdy gessler przepis, miniaturowe rasy psów,

Najczęściej czytane:

- Jak dobrze go znałaś?

- Był trochę od ciebie starszy, prawda? Victoria nie spieszyła się z odejściem ani nie puściła jego ręki. Przyciągnął ją do siebie i nachylił się ... [Read more...]

Krew odpłynęła jej z twarzy, w głowie się zakręciło.

Jeźdźcy nie zatrzymali się na rozstaju dróg, tylko popędzili dalej na północ gościńcem zrytym koleinami. Kierowali się ku Althorpe. Victoria czym ... [Read more...]

Pójdziesz za to do piekła, pomyślał Sinclair, patrząc,

jak karoca znika w oddali. W głębi duszy chciał, żeby Victoria wpadła w szał, wróciła i zaczęła okładać go pięściami. Nie broniłby się przed razami. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 devonrex.elblag.pl

WordPress Theme by ThemeTaste